“Kiedyś wszystkie panie na wsi należały do koła gospodyń wiejskich. Tak było o wiele łatwiej nam wszystkim. Prościej można było dostać kurczęta, pożyczyć pralkę franie czy siewnik, który przypadał na całą wieś. Łatwiej było nam funkcjonować i wspierać się w codziennym życiu. Wszyscy bowiem byliśmy równi, nie było tak dużego podziału na klasy społeczne, każdy ubierał się podobnie i mieliśmy podobne potrzeby, które łatwiej było nam pogodzić wspierając się. Dlatego wszystkie należeliśmy do KGW.”
Tak rozpoczęła się moja sympatyczna rozmowa z Panią Anną Rybicką, która przez wiele lat przewodniczyła naszemu Kole Gospodyń Wiejskich w Grzędzicach. W kole Pani Anna jest od 23 marca 1968 roku, a w lipcu 2023r. minęło 30 lat, w czasie których Pani Anna była przewodniczącą KGW w Grzędzicach – od 1993 do 2023 roku.
“Jako młoda dziewczyna zapisałam się do KGW. Nie byłam do końca przygotowania, ale z doświadczenia rodziców wiedziałam, co mnie czeka. Pomagałam, działałam. Później te spotkania to była dla mnie taka odskocznia od życia zawodowego – wyjścia na spotkania i zebrania. Cała rodzina była w to zaangażowana. Córki pomagały mi w kuchni, kiedy gotowaliśmy na jakieś uroczystości. Poznałam wspaniałych ludzi! To były niezwykłe przygody i nowe doświadczenia.”
To o czym przeczytacie w tekście poniżej, to tylko namiastka pracy, zadań, aktywności i wysiłku jakie zarówno Pani Anna, jak i pozostaje członkinie KGW wkładały w działalność stowarzyszenia.
W tekście poniżej znajdziecie mały rys historyczny dotyczący genezy powstania Kół Gospodyń Wiejskich oraz fragmenty dotyczące powstania KGW w Grzędzicach, pochodzące z kroniki prowadzonej przez członkinie. Również z tej “Kroniki” pochodzą zdjęcia z imprez, wycieczek i wydarzeń, w których uczestniczyło KGW
Jak to się zaczęło?
Pierwsze koło gospodyń wiejskich powstało około 1880 roku, zaraz po założeniu Kółek Rolniczych. Koła organizowały kursy szycia, gotowania oraz pieczenia. Z natury rzeczy to kobiety pielęgnowały starą, polską tradycję, wywierały silny wpływ na rozwój wsi. To kobiety kształtowały mentalność, uczyły wzajemnej pomocy, wspomagały ludzi w trudnej sytuacji zdrowotnej i finansowej. Dzisiaj zapomina się o tej szczytnej działalności Kół Gospodyń wiejskich. Nie pamiętamy historii, czego przykładem może być często pojawiający się nieprawdziwy mit komunistycznego rodowodu tej kobiecej organizacji.
Jak to wyglądało w Grzędzicach?
Koło Gospodyń wiejskich w Grzędzicach zostało założone w 1948 roku. Założycielką i pierwszą przewodniczącą była P. Samsel, która wyjechała z Grzędzic. Jej pracę kontynuowała P. Sabina Feller. Rozwijała się wieś oraz koło. Dzięki staraniom koła zakupiono w 1962 roku pralkę Franię, którą członkinie wspólnie użytkowały. Panie organizowały kursy szycia i gotowania. Wtedy uznano to za postęp. Po pracy kobiety wyjeżdżały na wycieczki i wyjazdy do kina lub teatru. Pań w szkole przybywało. W 1966 roku było ich już 49 osób. Wsparcie ze strony Kółek Rolniczych pozwoliło na zakup siewnika ręcznego. Należy pamiętać, że kiedyś babcie i mamy zajmowały się domem i pomagały w gospodarstwie. Ta odrobina techniki przyniosła wiele radości.
Kobiety integrowały się przez wspólne prowadzenie odchowalni kurcząt. Latem organizowały Dzieciniec Żniwnej, który mieścił się w świetlicy wiejskiej. W 1969 roku zakupiono naczynia stołowe. Były one wypożyczane na większe uroczystości rodzinne mieszkańców Grzędzic. Wypożyczalnia funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Panie włączały się do każdej lokalnej akcji, która służyła zaspokajaniu potrzeb lokalnej społeczności. Współfinansowano dożywianie dzieci w szkole, pomagano osobom dotkniętym przez los. Ufundowano książeczkę mieszkaniową osieroconemu dziecku z naszej wsi. Były też inicjatywy konkursowe np. “Mleko wysokiej jakości”. “Ogródki przydomowe i ich piękno”, “Czystość obejść gospodarskich”. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych przewodnictwo sprawowała Pani Stanisława Pakul. Koło liczyło wówczas 78 członkiń. Aby każda z Pań znalazła coś dla siebie organizowano spotkania z ciekawymi ludźmi. Gościli nas z pogadankami na temat zdrowia lekarze i interniści, dermatolodzy.
Koło Gospodyń Wiejskich pełniło i pełni nadal ważną rolę w wychowaniu młodego pokolenia. Wiele dziewcząt uczyło się współpracy, organizacji różnych imprez, wykonywania zadań niezbędnych w gospodarstwie domowym, właśnie w kole. Za oddanie rodzinie, trud włożony w wychowanie młodego pokolenia, wyróżniono panie: Stanisławę Pakul, Janinę Poziemską, Barbarę Wawrzyniak, Krystynę Wilk – Orderem Serca Matkom Wsi. Order ten przyznawano kobietom wielodzietnym, które z wielkim poświęceniem wychowywały dzieci, prowadząc jednocześnie gospodarstwa rolne.
W swoich działaniach Koło Gospodyń Wiejskich w Grzędzicach starało się zawsze współpracować z lokalnymi władzami świeckimi i kościelnymi oraz innymi organizacjami działającymi kiedyś i obecnie na terenie naszej gminy. W myśl tej współpracy panie współuczestniczyły w organizacji pożegnania tragicznie zmarłego pod Grenoble w 2007 roku Proboszcza naszej parafii – Zenona Łuczaka.
Obecnie do koła należy 14 Pań. Skupia ono panie, które nie boją się podjąć pracy społecznej. Pracując w różnych zawodach – te młodsze i te starsze, pragną ukazywać innym piękno kultury, tradycji, rzemiosła i kuchni regionalnej. W ostatnich latach koło wzięło udział w Biesiadzie Gminnej w Koszewie, dożynkach gminnych, festynach oraz VII Jesiennym Jarmarku wsi zachodniopomorskiej “Złota Dynia 2009”. Jesienią ubiegłego roku, w celu spopularyzowania koła, zorganizowano degustację ciast, na którą zaproszono miejscowych przedsiębiorców. Temu samemu celowi służyła również zabawa andrzejkowa, która bardzo spodobała się uczestnikom. W grudniu ubiegłego roku panie brały udział w Festiwalu Tradycyjnych Potraw Wigilijnych, w którym otrzymały dyplom i nagrodę za zajęcie II miejsca i przygotowanie szczupaka. W 2021 r. gospodynie zostały wyróżnione dyplomem w kategorii ciasta.
Przez te wszystkie lata, panie nie tylko aktywnie pomagały w organizacji wiejskich imprez, ale również miały możliwość zorganizowania wyjazdów i wycieczek, na których wspólnie mogły zwiedzić wiele ciekawych miejsc. W 2010 roku odbyła się wycieczka z ministerstwa rolnictwa do Niemiec, podczas której reprezentująca KGW Pani Anna, miała możliwość zwiedzenia parlamentu europejskiego. Oprócz tego Panie z koła miały możliwość wspólnie podróżować w ramach KGW nie tylko po wielu rejonach Polski, ale również do Bratysławy, Bośni czy Chorwacji. Członkinie aktywnie brały udział w różnych szkoleniach, między innymi z filcowania szalików. Wspólnie zorganizowały kuchnie w świetlicy wiejskiej, którą każdy z mieszkańców może dzisiaj użytkować przy okazji organizacji imprez. Panie wspierały również działanie LZS Orzeł, a także pomagały mieszkańcom, których los doświadczył pożarem. Zawsze starały i starają się wesprzeć poszkodowanych. Brały również udział w jarmarku “Złota Dynia: nad Miedwiem, podczas którego przygotowywały zupę. To tylko nieliczne aktywności, w których uczestniczyły nasze Gospodynie.
Obecnie koło tworzy 14 Pań, które wspólnie wspierają się nie tylko w zadaniach, ale też poza działalnością KGW. Bycie członkinią to nie tylko grupowe wyjazdy, zbiorowe spędzanie czasu, ale również wsparcie i wzajemna pomoc. Co najważniejsze – koło jest zawsze otwarte na nowe członkinie i z chęcią przyjmie każdą kandydatkę z pomysłami i energią do działania.